„Jeśli tedy wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą.”
Mat.7.11,
„, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili. A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze! Tak, więc już nie jesteś niewolnikiem, lecz synem, a jeśli synem, to i dziedzicem przez Boga.”
Gal.4.5-7
Czy wiesz jak bardzo Bóg chce ci błogosławić? Bardziej niż ty kiedykolwiek chciałeś być błogosławiony! On tego pragnie bardziej niż my sami. To jest jego nieustającym pragnieniem i dążeniem i On robi i zrobił wszystko abyś ty mógł być błogosławiony. On nie zaniedbał niczego, zaniedbania są wyłącznie po naszej stronie.. ponieważ jest jednak mądrym ojcem nie da ci niczego, co mogłoby cię zniszczyć. Więc po naszej stronie jest również wzrastać tak, aby móc przyjąć kolejne błogosławieństwo. Wzrastaj i oczekuj od niego wyłącznie dobrych rzeczy, i im bliżej Niego będziesz tym lepiej będziesz rozumiał, co jest dobre.
Pragnę służyć Panu jak najpiękniej On działa w moim życiu On ma jakieś dla mnie plany pewny projekt cały czas wypełniam Jego wole czym bardziej Go poznaje tym goręcej Go pragnę , spotykam Go wszędzie na ulicy , w Kościele podczas Mszy , na osobistym spotkaniu , w domu , w pracy praktycznie można powiedzieć że wszędzie . Wiem , że kiedy ćwierkają ptaszki czyli On daje znak, kiedy pada deszczyk to płacze , kiedy słońce świeci to On się znajduje w promieniach i patrzy na nas z góry KOCHAM GO bardzo
wtorek, 20 maja 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz